Bardzo brakuje mi ciasta, nie cukierków, nie chipsów tylko właśnie ciasta. Postanowiłam wypróbować i dostosować do swojego smaku, popularne na Dukanie, ciasto marchewkowe. Wielką przyjemność sprawia mi teraz ukrojenie sobie kawałka albo dwóch do kawusi, i zjedzenia bez wyrzutów sumienia :)
20 dkg marchwi
2 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka mąki kukurydzianej
1 czubata łyżka słodzika do pieczenia
2 jajka
1 białko
1 płaska łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
1/2 - 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
polewa czekoladowa Dukana - przepis tutaj
Mieszamy ze sobą zmielone na mączkę otręby, mąkę kukurydzianą, cynamon, przyprawę do piernika i proszek do pieczenia. Ubijamy białka na sztywno, dodajemy słodzik i żółtka. Lekko mieszając dodajemy sypkie składniki i na koniec startą na drobnych otworach marchewkę. Małą foremkę keksówkę wykładamy papierem do pieczenia łącznie z bokami i wlewamy ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika 180 stopni i piec ok 50 minut. Po upieczeniu wyjąć z foremki jeszcze ciepłe ciasto, zdjąć papier i polać dukanowską polewą czekoladową.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz