Te kotleciki są świetną bazą tak do posiłków tak fazy P jak i PW, można je podawać z warzywami i różnymi sosami. Z podanych proporcji wychodzi ok 16 "buletów" czyli na jedną sztukę przypada zaledwie 1/4 łyżki otrąb :)
1 kg mięsa mielonego indyczo-wołowego
1 jako
1 białko
4 łyżki otrąb owsianych
1 cebula średnia
4 ząbki czosnku
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka soli
pieprz
Jajko i białko wybić do miseczki, dodać otręby i odstawić na kwadrans by napęczniały. Cebulę pokroić w drobniutką kosteczkę a czosnek przecisnąć przez wyciskarkę. Mięso mielone włożyć do miski, dodać wszystkie składniki i wyrobić na jednolitą masę. Rozgrzaną patelnię teflonową przetrzeć ręcznikiem papierowym lekko nasączonym oliwą zostawiając prawie niewidoczną warstewkę. Łyżką nakładać kulki masy na zwilżoną wodą rękę i formować małe lekko spłaszczone kotleciki. Kładziemy na mocno rozgrzaną patelnię a gdy się zetną ze wszystkich stron, zmniejszamy temperaturę, przykrywamy pokrywką i parujemy ok 30 min.
Smacznego :)
Na zdjęciu poniżej "bulety" z sosem jogurtowo-kaparowym.
Zdecydowanie lepiej smakują niż typowe kotlety mielone. Otrąb się nie czuje, czosnek i cebula dodają smaku. Nie są suche, lecz lekko wilgotne, jedząc nie zapychasz się.
OdpowiedzUsuńDzięki za przepis
D